O rety, jak długo mnie tu nie było!! Niestety bycie mamą to często slalom między chorobami. Niby nic poważnego a infekcje wleką się, przeskakują ciągle z jednej osoby na drugą i czasem ciężko ogarnąć zwykłą rzeczywistość. Przez ten cały czas pozostałam aktywna fizycznie, jednak nie w takim stopniu jakbym sobie tego życzyła. Postępy są malutkie, cały czas cieszą mnie ręce, a dokładnie ramiona na których fajnie rysują się mięśnie. Chciałoby się więcej i więcej, jednak ograniczenia fizyczne organizmu mocno stopowały moje treningi. Cóż mam nadzieję ze z końcem wiosny, infekcje pójdą precz, a ja znów ułożę sobie intensywny plan działania.
Tyle tytułem wstępu. Przejdźmy teraz do ciekawego kawowego patentu, sprzedanego mi ostatnio po siłowni przez moją koleżankę:
- Wiesz ostatnio piję kawę z masłem.
-A fujjjjjj!!!- w pierwszym momencie aż mnie zemdliło
-Ale bardzo dobra jest i można sporo schudnąć!
Okej, ja odchudzać się nie zamierzam. Ale postanowiłam zgłębić temat. I okazało się, że kawa z masłem to wynalazek niejakiego pana Davida Asprey'a. Twierdzi on, że kawa taka świetnie odchudza: kofeina daje uczucie sytości, a masło hamuje apetyt na długo. Kawę taką powinniśmy pić na śniadanie, podobno picie takiej mieszanki przez miesiąc sprawia, ze możemy zrzucić do 10 kg. A to dlatego, że długo jesteśmy najedzeni, mamy sporo energii, nie podjadamy pomiędzy posiłkami. Szczerze nie wierzę w to zbytnio, ale jak ktoś ma ochotę spróbować, to czemu nie?
Jak zrobić kawę z masłem?
Przede wszystkim musimy użyć produktów dobrej jakości. Kawa ma być parzona, najlepiej arabica świeżo mielona. A masło powinno pochodzić od krów karmionych trawą... czyli także dobrej jakości.
-Parzymy kawę
-dokładamy masło
-miksujemy
Aha, dobrze do takiej kawy dodać łyżkę MCT, czyli ekstraktu oleju kokosowego, uczucie sytości będzie dłuższe, a tłuszcz lepiej przyswojony.
Ameryka oszalała na puncie kawy z masłem, ciekawe czy u nas też zrobi się modne picie takiego napoju ...:)
wtorek, 28 kwietnia 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ojej to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że do tej kawy należy dodać masła i oleju kokosowego (bardzo odżywczy). Piłam taką kawę i muszę przyznać, że efekt kopa utrzymuje się o wiele dłużej!
OdpowiedzUsuńkawa z masłem? na początku padłam :D
OdpowiedzUsuńWydaje mi się to strasznie niesmaczne, pomimo, że się nie odchudzam, to aż zrobię i posmakuję z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńMylisz się, to jest naprawdę pyszne ;)
Usuńw niektórych krajach pija się kawę czy herbatę z masłem, ale mnie to nie przekonuje...
OdpowiedzUsuńO proszę, o tym jeszcze nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńNiewiarygodne czego to ludzie nie wymyślą ;D Wydaje mi się, że to nie jest dobry pomysł. Masło ma dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, dlatego nie powinno się go nadużywać. Kawa też nie jest najzdrowsza (to używka). Racjonalne odżywianie to podstawa :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOsobno lubię, ale razem raczej bym się nie odważyła skosztować :P
OdpowiedzUsuńAle mam nadzieję, że poza tą kawą to jesz jeszcze coś na śniadanie :P ja słyszałam o kawie z olejem kokosowym :)
OdpowiedzUsuńKawa została przygotowana tylko na potrzeby posta- rano obowiązkowo owsianka!
UsuńA idź tam z takimi wynalazkami :D Ja nie wierzę w to i zostanę przy kawie z mlekiem. Oj dawno Cie nie było, ale zostajesz już prawda ? :)
OdpowiedzUsuńZostaje, zostaje:)
UsuńCiekawa sprawa. Warto spróbować. :)
OdpowiedzUsuńTo ciekawe, możnaby spróbować:):)
OdpowiedzUsuńA mnie herbata z mlekiem wydawała się dziwna :D
OdpowiedzUsuńO kurczę, nie wpadłabym na to ;D
OdpowiedzUsuńHaha... ciekawe połączenie. Interesuje mnie smak takiej kawy, bo w odchudzające właściwości nie wierzę, nie ma to jak racjonalne żywienie ;)
OdpowiedzUsuńZ masłem?:O Trochę paradoksalnie, ale kurczę, ciekawe to:)
OdpowiedzUsuńKawa z maslem? Na poczatku myslalam, ze to zart, ale musze przyznac, ze brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńjeszcze o kawie z masłem nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńbycie mamą to nie lada wyzwanie no i wiadomo - od razu mnie czasu. Kawa z masłem? Słyszałam tylko o mleku z masłem podczas choroby:p
OdpowiedzUsuńSandicious
U mnie nie ma drogi przekazu. Nie pijam kawy :-).
OdpowiedzUsuńKawa z masłem? Oj nie, nie :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite połączenie! :D
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :) Zgadzam się z poprzednikiem :D
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie, wygląda to naprawdę specjalnie ;D
OdpowiedzUsuńDziwnie brzmi kawa z masłem. Do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy sposób na kawę. Czekam na kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałem kawy z masłem. Ciekawa propozycja.
OdpowiedzUsuń