źródło: www.polki.pl
A wszystko zaczęło się od smętnie wiszącego tricepsu. Wyłonił się w wakacje, przy okazji koszulek z krótkim rękawem, trząsł się jak galareta i żył sobie swoim własnym życiem. Aaaa ja tak nie chce! Pomyślałam i do treningów włączyłam ćwiczenia na ramiona. Teraz po kilku tygodniach ćwiczeń z dumą patrzę jak lekko zarysowują się mięśnie. Triceps jeszcze słaby, jestem na początku walki o ładny mięsień, ale do lata jest jeszcze parę miesięcy. Więc obejrzyjcie Wasze ramiona i nie zapominajcie o nich w treningach!
Triceps:
Jest dokładnie tu, jak na mięśniaku zaznaczono:
Składa się z trzech części: bocznej, przyśrodkowej i długiej. Wiadomość dobra jest taka, że ćwicząc klatkę piersiową i plecy, raczej zawsze "uruchamiamy" tez triceps. Dlatego lepiej najpierw poćwiczyć klatkę i plecy, a po nich dopiero ramiona- nie będa tak zmęczone!
żródło:www.pinterest.com
Ja najbardziej lubię ćwiczyć klatkę piersiową i ramiona z Natalią Gacką:
Ja też ma ten problem, że z reguły skupiam się tylko na nogach i brzuchu. Ale teraz staram ćwiczyć tricepsy raz w tygodniu.
OdpowiedzUsuńhttp://zycienienabogato.blogspot.com/
Chyba większość kobiet tak uważa, ja róniez nie ćwicze ramion, a to dlatego, że okropnie nie podobają mi się grube ramiona u kobiet....
OdpowiedzUsuńSame ciekawe pomysły, warto coś spróbować u siebie w domu.
OdpowiedzUsuńDobrze prowadzony blog, zachęca do działania.
OdpowiedzUsuńTemat warto zgłębić, świetny wpis!
OdpowiedzUsuń